
Do pewnego momentu ogląda się bardzo dobrze. Wciąga, dynamiczna akcja, dobry montaż i zdjęcia. Potem dzieje się coś dziwnego. Absurd goni absurd. Fabuła się rozciąga i nie klei. Pół na pół.

Thriller, dramat, romans. Wybitne to kino nie jest, ale dobrze się ogląda.

Na leniwe przedpołudnie. Bez szału. Dowcip raczej mało wysublimowany.

Szału nie ma. Efekty na plus. Fabuła na minus. Nie składa się to wszystko do kupy.

Podobał się jedenasto i trzynastolatkowi. Ładne widoki, porywające efekty specjalne.

W sumie... jak na 3 godziny zeszło szybko i sprawnie. Uprzedzali, że zapożyczeń z innych filmów masa, że dobra ścieżka dźwiękowa. Czy Nolan był lepszy. Był kiedy indziej...