
bardzo niskobudżetowy film, indian grają biali, nawet niezbyt dobrze ucharakteryzowani. Pomieszane wątki Pogromcy zwierząt i Ostatniego mohikanina. Gaspar był w Pogromcy zwierząt, ale wtedy Chingasgook dopiero miał poznać swoją żonę. Groch z kapustą

można obejrzeć, ale fabuła taka se

Kosiński to był chory psychicznie oszołom, albo celowo w wyrachowany sposób chciał szerzyć kłamstwa o Polsce. Co za bzdury, nic wspólnego z rzeczywistością to nie ma

Niesamowita historia, i fajnie zrobiony film

Fajny film, ale jest błąd wielokrotnie powtarzany, że bielik jest orłem

bardzo dobry film, trzyma w napięciu

Bardzo fajny, szkoda, że już koniec